Żywopłot w formie - letnie cięcie żywopłotów
Żywopłot pełni w ogrodzie wiele różnorodnych funkcji. Jest dobrym pomysłem na funkcjonalne rozdzielenie poszczególnych części ogrodu, ochroną przed spojrzeniami sąsiadów lub hałasem okolicy, ale również wspaniałą ozdobą. Żywopłoty skrywają też przed nami licznych mieszkańców natury, drobne ptactwo, owady i jaszczurki. Jednak, żeby podtrzymać ich walory estetyczne, żywopłoty muszą być regularnie przycinane.
Po pierwsze: narzędzia do cięcia żywopłotów
Podstawą pracy jest dobre wyposażenie, wie o tym każdy ogrodnik - dobrej jakości osprzęt nie tylko sprawia, że praca idzie szybciej, ale przede wszystkim łatwiej. Jest to szczególnie ważne dla naszego zdrowia i samopoczucia, aby nie nadwyrężać sił tam, gdzie możemy znaleźć odpowiednią pomoc.
W przypadku żywopłotów złożonych z roślin o dużych liściach, ważne jest by nie uszkodzić tych pozostających w obrębie nowego konturu roślin. Przecięte w pół będą żółknąć i brązowieć, psując efekt naszej pracy. Dlatego warto poświęcić im nieco więcej czasu, pracując z ręcznym sekatorem, zachowując linię prostą dzięki napiętej lince, sznurkowi. W ten sposób warto przycinać buki, graby, ostrokrzewy, wawrzyny i młode żywopłoty np. z ligustru.
Przy cięciu żywopłotów złożonych z roślin o małych, drobnych liściach poradzimy sobie z ręcznymi nożycami. Tu również warto rozpiąć sznurek, aby bacznie obserwować linię cięcia, choć długie ostrza nożyc również ułatwiają jej zachowanie. Do cięcia nożycami nadają się m. in. bukszpany, cyprysiki, cisy, głogi, ligustry i żywotniki (o gatunkach roślin na żywopłoty pisaliśmy juz w "Załóż piękny żywopłot w swoim ogrodzie"). Wybierając narzędzia ręczne, zarówno sekatory i nożyce, zwróćmy uwagę na ich ciężar, długość uchwytów, przełożenie siły i obecność odbojników - wszystkie te elementy powinny być dopasowane do naszej siły kondycji, a dobrej jakości sprzęty dodatkowo oszczędzą nasze stawy łokciowe.
Jeśli jednak powierzchnia żywopłotów jest już pokaźna, to warto oszczędzić sobie sił i czasu, używając nożyc elektrycznych lub spalinowych. Ich długie prowadnice ułatwiają sprawne i równomierne cięcie roślin, jednak trzeba być bardzo ostrożnym, by równie szybko nie wyrządzić naszemu żywopłotowi szkody. Jeszcze baczniej zwracamy uwagę na bezpieczeństwo własne i innych osób.
Podobnie jak w przypadku wszystkich innych narzędzi ogrodniczych, przed przystąpieniem do pracy należy dokładnie obejrzeć sekatory, nożyce i urządzenia mechaniczne. Noszące ślady rdzy i brudu elementy należy dokładnie oczyścić, a jeśli ich ostrza są stępione - naostrzyć lub wymienić. Ryzykujemy bowiem poszarpanie roślin i wdanie się w nie infekcji, które później trudno będzie zaleczyć.
Po drugie: technika cięcia
Piękny i zdrowy żywopłot wymaga niestety regularnej pielęgnacji, zwłaszcza w okresie letnim. Bywają też rośliny, których przyrost wymusza cięcie jedynie raz w roku, jak cis czy inne krzewy iglaste, dlatego polecane są zwłaszcza osobom, które nie mogą poświęcić na ich pielęgnację wiele czasu. Zaleca się wykonywanie cięcia żywopłotów na początku wiosny, ograniczając w ten sposób ryzyko występowania chorób grzybowych oraz umożliwiając wyrośnięcie wielu nowych przyrostów w trakcie sezonu. Należy jednak w tym okresie uważać z cięciem roślin liściastych, takich jak np. grab, ponieważ wydzielają już dużo soków i możemy im bardzo zaszkodzić. Przeprowadzenie cięcia około lipca - sierpnia umożliwia roślinom zasklepienie ran jeszcze przed zimowymi chłodami. Cięcia wykonujemy powyżej zeszłorocznych, zdrewniałych już elementów rośliny, odcinając tylko świeże przyrosty. Dzięki temu nie odsłonimy gołych placów, które będą szpecić roślinę.
Często zadaje się pytanie: kiedy należy zacząć przycinanie żywopłotu? Tak naprawdę lepiej jest to robić częściej, kiedy pojawiają się świeże przyrosty, niż za rzadko - gdy rośliny zdążą zdrewnieć i będą trudne do uformowania. Roślinki przycinane od młodości odpłacą się silniejszym rozkrzewieniem i bujnymi rozgałęzieniami. Za brak pielęgnacji zemszczą się z kolei rośliny zimozielone, których wewnętrzne partie tracą zdolność do wypuszczania nowych pędów. Dlatego np. przeoczony przez rok żywotnik, nawet gdy zostanie w kolejnych latach mocno obcięty, pozostanie łysy i smutny w wyglądzie.
Młode zaczątki żywopłotów przycinamy na wysokości 15 lub 20-30 cm, dzięki czemu przyszły żywopłot będzie gęsty już od podstawy. Cięcie takie wykonujemy wiosną, gdy nie występują już mrozy, w pierwszym sezonie po posadzeniu. W kolejnych latach pozostawiamy około 20 centymetrów nowego przyrostu, formując systematycznie żywopłot do pożądanego kształtu. Po zakończonym cięciu warto zasilić go odpowiednim dla gatunku nawozem i obficie podlać, tak by pomóc mu w zasklepieniu ran i wypuszczeniu nowych pędów.
Po trzecie: ułatw sobie pracę!
Cięcie to jeden z elementów porządków przy żywopłocie. Żeby zaoszczędzić sobie zajęcia związanego ze sprzątaniem odciętych gałązek, warto rozłożyć pod żywopłotem plandekę lub brezent. Wtedy wszelkie opadłe końcówki roślin wyniesiemy w zwiniętym materiale. Pamiętajmy też o ogrodniczym recyklingu - drobne ścinki krzewów mogą posłużyć nam jako ściółka pod innymi roślinami lub, po rozdrobnieniu, jako materiał wzbogacający nasz kompostownik. Po skończonej pracy czyścimy narzędzia, tak by były gotowe do użycia i nie niszczały przez nagromadzony brud i wilgoć.